piątek, 16 kwietnia 2010

W takie dni jak te...

... przekonujemy się jak kruche jest ludzkie życie. 
Nikt nie pozostaje obojętny.
Przechodzą nas ciarki, a do oczu napływają łzy.
Jak ważna jest każda sekunda i ile może ona zmienić. 
Ludzie doceniają ludzi dopiero gdy ich nie ma.
Nie warto odkładać ważnych rzeczy na potem.
Tego potem może przecież nie być.


Myśli spływają do głowy.
Rodzą się same i rosną, mnożą się raptownie.
Jest ich tak wiele, że brak słów aby je wyrazić.
Czy da się ubrać w słowa smutek, żal, przerażenie czy ból...

I znów pytanie, czy wszystko w życiu ma sens...
Pozostaje tylko modlitwa.
POKÓJ ICH DUSZOM.


Polecam artykuł Szymona Hołowni, który ostatnio przeczytałam i z którym się zgadzam. Sama na pewno nie wyraziłabym swoich myśli lepiej, mimo że takie właśnie myśli w głowie mam. Oto link: http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/Polityka-Polska/536057,Jest-mi-wstyd.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz