czwartek, 17 czerwca 2010

Czekanie.

Życie składa się z czekania. 
Na autobus. 
Na wiosnę po zimie. 
Na telefon. 
Na wiadomość. 
Na miłość. 
Na weekend.
Na wakacje.
Na początek i na koniec czegoś. 
Na narodziny dziecka.
Starsi ludzie czekają na śmierć, na życie w lepszym świecie. 
Czekanie to marzenia. Przecież nie czekamy na nic przykrego, ale na piękne chwile. 
Czekanie to nadzieja na lepszą przyszłość, bo czekając myślimy o tym dobrym co nas czeka. 
Czekanie to cierpliwość, bo każda minuta oczekiwania wydaje się wiecznością. 
Czekanie to radość, że coś nadejdzie i smutek, że jeszcze nie nadeszło.
Czekanie to życie, a życie to czekanie. 

Chciałoby się pstryknąć palcem i wszystko mieć. Na nic nie czekać. Ale właśnie to czekanie nadaje życiu sens. Przecież nie można mieć wszystkiego ot tak. Trzeba umieć czekać i walczyć o to co dla nas ważne. Ten kto się podda, przegrywa życie. Błogosławieni cierpliwi i wytrwali... 
Trzeba jednak wiedzieć, kiedy przestać czekać. Są bowiem na świecie rzeczy, są ludzie na których czekać nie warto... Ale czy samo to czekanie, nie czyni naszego życia piękniejszym??

2 komentarze:

  1. Nie czekaj. Już teraz wyślij sms-a pod nr 7400 a wygrasz BMW z serii 1. :)
    Chciałem troszkę na bakier - czyli z uśmiechem, bo chyba w końcu zobaczyłem w Twoim poście sporą dawkę optymizmu.
    Dorzucę więc: Tak trzymać!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Optymizm jest, bo jeśli ma się w życiu jeszcze na co czekać, to nie jest źle :)

    Jednak w moim przypadku to optymizm chyba nie tak wielki, bo to taki rodzaj czekania, w którym wiem że się nie doczekam, ale mimo to
    c z e k a m . . .

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń