środa, 5 stycznia 2011

Deep beneath the cover of another perfect wonder



O Nim.

Już nie sprawdzam poczty w nadziei, że znajdę tam skrawek Ciebie. Już nie szukam w tłumie Twojej twarzy. Przestałeś być moją ostatnią myślą przed snem i pierwszą po przebudzeniu. Nie ma już naszych piosenek, naszych słów i naszych miejsc. I wiesz co? Cholernie mi z tym dobrze. 

O przyjaźni.
Przyjaźń między dwoma kobietami - zawiodłam się, nie wierzę w nią już. Kobiety są zazdrosne, wredne i nieszczere. Większość z nas to egoistki niezdolne do przyjaźni. A tak bardzo chciałam w nią wierzyć...

Przyjaźń między kobietą i mężczyzną - kiedyś bym powiedziała "no way!" albo "mission impossible", ale teraz wydaje mi się ona i tak bardziej prawdopodobna niż prawdziwa przyjaźń dwóch kobiet. Choć nie miałam w życiu szczęścia i do tego rodzaju relacji...

Przyjaźń między facetami - według mnie jedyny możliwy i prawdziwy rodzaj przyjaźni. Wspólne chodzenie na piwo, gry komputerowe i inne męskie zainteresowania to coś, co tą przyjaźń gruntuje. Dla kumpli facet zawsze ma czas.

O Bogu.

Chcę w Niego wierzyć. Chcę mieć czas na prawdziwą modlitwę. Chcę umieć się modlić. W tym całym zgiełku codzienności, w tym świecie gdzie nikomu nie można ufać, a ja nie mam na kogo liczyć, Bóg jest mi bardzo potrzebny. Chcę wierzyć w to, że ja również jestem potrzebna Bogu.

1 komentarz:

  1. jak dla mnie przyjaźń pomiędzy dziewczynami jest możliwa, bo sama mam możliwość jej doświadczenia. bywają zgrzyty itp. ale wspieramy się... czuję, że to jest to, a my - ludzie jesteśmy często zazdrośni, ale można to przezwyciężyć. :) znam już się z moją przyjaciółką 10 lat, natomiast przyjaźnimy się od 6, mogę powiedzieć, że wiem o czym mówię, pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń